Piórem Feniksa
forum stowarzyszenia młodych pisarzy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Małgorzata Musierowicz - Jeżycjada

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Szlakiem Literatury / Literatura współczesna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Ankeszu




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 17:22, 30 Sie 2010    Temat postu: Małgorzata Musierowicz - Jeżycjada

Ciepłe, rodzinne książki osadzone w Poznaniu, skupione wokół sympatycznej i przerysowanej rodziny Borejków, zna choćby ze słyszenia chyba każdy, hm?

Cóż tu wiele mówić - przez lata mieszkała na poznańskich Jeżycach i stąd...

1977 Szósta klepka
1979 Kłamczucha
1981 Kwiat kalafiora
1981 Ida sierpniowa
1986 Opium w rosole
1990 Brulion Bebe B.
1992 Noelka
1993 Pulpecja
1993 Dziecko piątku
1994 Nutria i Nerwus
1996 Córka Robrojka
1998 Imieniny
1999 Tygrys i Róża
2002 Kalamburka
2004 Język Trolli
2005 Żaba
2006 Czarna polewka
2008 Sprężyna


*ankeszowych wynurzeń o stylu początek*
W moim domu było sobie Opium w rosole. Długo, długo. Byłam malutka i z początku nie wiedziałam, co to opium, a rosołu nie lubiłom, toteż książka nie zapowiadała się interesująco; zwłaszcza, że tak mało dialogów na pierwszych stronach, takim dziwnym językiem pisane! Nie, musiało poczekać. Poczekało. W końcu dorosłam do tego, by opium w zupie się zainteresować i przebrnąć przez pierwszy dzień - a potem z górki, bo gdy już wgryzło się w Maćka (Maciek mu było?) i tą Kluskę, Kreskę czy jak jej tam, to czytało się przyjemnie. Książka zniknęła w dwa dni.

Potem zaczęłam cykl od Kłamczuchy. Kłamczucha ma w sobie coś charakterystycznego, tak jak te pierwsze tomy, coś trochę obcego - sposób myślenia, mówienia, niedzisiejszy jednak? - a jednocześnie była bardzo uśmiechowa. I się toczyło. W nowszych książkach czuję już bardziej własny świat, trochę bliższe postacie, życie, inny styl. Ciepełka i uśmiechów trochę zostało.
Trochę, Jeżycjada cała jest trochę. Gdybym miała wrócić do tych książek, pewnie byłoby ciężko.
Coś ambitniejszego o stylu napiszę później. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Szlakiem Literatury / Literatura współczesna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin