Piórem Feniksa

Kurzok

Od dawna miałam ochotę założyć taki temat. JEdnakże wszystko układalo się tak, że z tego rezygnowałam. Brak czasu? Nie, brak chęci.

Project 86 to jeden z wielu amerykańskich zespołów hardcore'owych i post hardrockowych. Tak przynajmniej napisali w wikipedia. No i ja się z tym zgadzam. Zespół nie jest jedną z tych mega popularnych kapel, które grają pod gołym niebem dla parudzieściu tysięcy wiernych i oddanych fanów. Ogólnie mają wielu przeciwników, ludzie nie lubią P86. Nie wiem tylko dlaczego, bo zespół gra naprawdę dobrą, gitarową muzykę. Mają niebanalny wokal i bardzo charyzmatycznego wokalistę. Chyba sukces - międzynarodowy, globalny i gignatyczny - nie jest im pisany.

Do P86 mam specjalny sentyment. Ich, jako zespołu, słucham najdłużej. Niedługo miną dwa lata, odkąd usłyszałam SPy hunter. Poza tym nie można zapomnieć, że P86 to chrześcijańskie zespół. Ale nie jeden z tych, które śpiewają "jesteś moją jedyną miłością, bez Ciebie nie mogę oddychać, Boże".

"We ARE a Christian band, but not a typical Christian band. We're totally committed to the ministry. And we're never going to stop saying that. And we'll never make the excuse... The emphasis is that we want to be something fresh. We want to be to the secular market; a band that when you get to know the band better you can see a little bit more than in other secular bands." - wypowiedź wokalisty Andrew Schwaba.

[link widoczny dla zalogowanych] link do piosenki The Spy hunter

Moim ulubieńcem jest Randy - na zdjęciu pan z prawwej strony. Dlaczego? Nie mam pojęcia. Szanuję go jako gitarzystę, moim zdaniem gra świetnie.

Kurzok

Nowa płyta jest świetna, znów ciężka i niekomercyjna. chociaż może zbyt bardzo metalowa.


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj