Piórem Feniksa

San

Jak to się stało, że kujonka zaczęła pisać? Noo, zaczęło się od zajączków... tfu... tj. od mojej nauczycielki polskiego pani Zając. Zwykłe szkole wypracowania na temat lektur, rozbudziły, i tak już dużą, wyobraźnię dziewczynki.
I tak zaczęłam pisać, tworząc swoje pierwsze, okropne opowiadanie. Po jakimś czasie zostałam brutalnie skrytykowana i to jedna z najlepszych rzeczy jaka mi się przydarzyła. Wtedy mój styl zmienił się o 180 stopni, co zaskoczyło wtedy wiele osób.
Teraz piszę lepiej niż wtedy, ale czy dobrze? Raczej nie mnie to oceniać.
Po co w ogóle piszę?
Żeby oderwać się od ponurej rzeczywistości i spraw, które mnie przytłaczają. Żeby odpocząć od szkoły i żeby po prostu być sobą.
Szczerze mówiąc, trudno jest mi czasem pisać. Cała moja rodzinka mówi mi, że to głupota, nic nie będę z tego miała i powinnam się zamiast tego uczyć. Ale ja mam z tego bardzo wiele. Szczególnie satysfakcje.
Moja historia jak widać jest zwyczajna i w tym momencie ją zakończę, mając nadzieję, że tak szybko się nie skończy ;)

Yumminae Rais

Ładnie to tak mówić o sobie samej 'kujonka'?;>

San

Po tylu latach tak się do tego przyzwyczaiłem, że to dla mnie komplement xD

Agfa

A gdzie fragment o Agfie, która w podst. mając dość słuchania o historii która zakłębiła ci się w głowie powiedziała ci żebyś ją spisała i wtedy ona ją chętnie przeczyta, bo woli czytać? Normalnie czuję się pominięta :((

San

Miałam innego wierniejszego słuchacza od ciebie ;P

Agfa

Taaa a jeszcze jakiś czas temu mi mówiła że to ja ją skłoniłam do pisania...

Yumminae Rais

Jeden z najstarszych trików człowieka. Z obrazy zrobić pochwałę. Gratuluję :D

San

Dziękuję. Ma się tego sprytu xD

Magnezja

Mi też marudzą nad głową, gdy piszę! Co za ludzie, prawda? Nie każdy chce być inżynierem! Ja już zaczęłam na nich wszystkich gwizdać :)


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj