Piórem Feniksa

Christel

Ja mieszkam w okolicach Zgorzelca (koło Gorlitz), dla mnie wszędzie za daleko, mogę pomarzyć o spotkaniu >.<

Himmel

Ja bym zaproponowała, żeby taki porządek był, to może piszmy w pierwszym poście ewentualne osoby chętne do spotkania?
Moglibyśmy napisać nick, datę jaka mu pasuje i ogółem takie tam.

Ja jestem chętna do Warszawy tylko i właśnie gdzieś początek-środek lipca.

Chiyo

O! To byłby dobry pomysł, Himmel. :) Wtedy łatwiej byłoby się nam zorganizować, a ja zawsze mówię wielkie "TAK" organizacji! ^_^

Dagi

Miałam to zrobić wtedy, kiedy ludzie podadzą właśnie umowne daty. A że się zmyłam wczoraj wcześniej, zapewne dziś się za to zabiorę x]

O organizację sprawną i szybką postaram się zadbać, więc martwić się nie musicie. Ten temat to zaledwie szkic jest, bo powstanie osobna w ogóle kategoria, coby się nie musiało wszystko mieszać ;))

Lena

o... mi Kraków jak najbardziej pasuje. nie aż tak daleko, starsi się uprą, że ''nie'', ale będę, no^^ ale fajnie będzie Was zobaczyć.

Liz

skoro Lenuś będzie to i ja muszę ;)

Chiyo

Ja tak właśnie myślę i stwierdzam, że dla mnie to najwygodniej byłoby w którymś z poniższych:
- Warszawa;
- Poznań;
- Gdańsk/Gdynia;
Wszystko to ze względu na łatwość dojazdu oraz sąsiedztwo z lotniskami. :) Moje wakacje z Szamanem skończą się tak jakoś ok. 28-VII, więc może wtedy zrobię sobie jeszcze niewielki objazd w kilka innych miejsc (jakoś tak 10-VIII powinnam wracać). Ale jak już się pojawią od ludzi jakieś konkretniejsze daty i lokacje, to wtedy chyba łatwiej mi będzie cośkolwiek ustalić. :)

Nadiel

6 czerwca kategorycznie odpada, obojętnie, czy byłaby to Warszawa, czy Kraków.
Co do innego terminu się zobaczy, ale jak już to raczej byłaby to Warszawa, chyba że ktoś organizowałby we Wrocławiu, Poznaniu lub Łodzi.
No i jest jeszcze ten sam problem, który ma wielu innych członków: wiek - 15 lat.
Moi rodzice też nie są świadomi mojego członkostwa w PF, a teraz nie będę ich raczej uświadamiał. Przynajmniej narazie (dzisiaj miałem wywiadówkę).

Chiyo

Nadiel, weźmiemy Ciebie oraz inne osoby poniżej lat 16-17 pod nasze opiekuńcze skrzydła! :) Nie wiem tylko, czy spod mojej opieki można wyjść zdrowym na umyśle, ale najwyżej to sprawdzimy... xP

Liz

Maleństwo też chce być przygarnięte! xDD

Chiyo

Maleństwo też przygarnę! :D Ktoś jeszcze się pisze do akcji "Chiyo przygarnia Kropki"? :D

Nadia

Ja w Warszawie dziewięćdziesięcioprocentowo (ze względu na ewentualny wyjazd gdzieś tam), wszędzie indziej, jeśli nie pokłócę się z rodzicielami.

Astrum

Ja jak zwykle wpadam, jak już prawie wszystko jest ustalone :D
Kraków odpada. Za daleko i rodzice raczej zgody nie wyrażą, chociaż to miasto strasznie, ale to strasznie mi się podoba. Za to Warszawa wstępnie jest na tak. W sprawie daty nie będę się wtrącać, zaakceptuję każde warunki, byleby tylko tam być.
Ja, jako jedna z tych małoletnich również liczę na pomoc. Głównie chodzi o to, bym mogła się tam dostać, bez większych problemów, bo w Warszawie byłam aż dwa razy i z poruszaniem byłby sporawy problem.
I gdyby ktoś z Łodzi lub okolic chciał mnie przygarnąć, jestem na tak. Chodzi oczywiście o wspólny wyjazd, bo sama raczej nie dam rady.

Nie zauważyłam, by ktoś już o to pytał. Jak długo miałoby trwać to spotkanie?

Yumminae Rais

Dobra, ja mogę się zaoferować do pozbierania jakiejś grupki, która przybędzie w okolicach godziny, w której i mi się przydarzy pojawić w stolicy. Ale to się jeszcze ustali w lipcu.

Nawia

Hmm no właśnie. Jak długo by trwało? Ja to sobie wyobrażałam tak: w piątek przyjazd, w niedziele odjazd. Wszyscy przez ten czas w jednym miejscu. Chociaż wątpię, żeby to było realne. Ale żeby chociaż sobota i niedziela... Ja wiem, że to jest już większy problem, bo noclegi itp. ale parę godzin jazdy w jedną i parę godzin jazdy w drugą stronę zajmą [jeśli chodzi o zjazd w Krakowie i moja odległość od niego] z pół dnia.
Ktoś musiał wyrazić swoje zdanie, a reszta zapewne będzie się do tego ustosunkowywać. Negatywnie bądź pozytywnie.

DonnaNovella

Jeśli chodzi o mnie, to mieszkam w Warszawie, więc wpadnę na zlot w tymże mieście, o ile termin będzie mi odpowiadał, a będę wolna tylko przez pierwsze tygodnie czerwca (do zakończenia roku) i przez cały sierpień. Lipiec i koniec czerwca odpadają, niestety.

Agfa

Do Warszawy hm... jak mnie rodzice puszczą to może przyjadę ^^ choć nie wiem czy mam bezpośrednie pociągi ;pp al to musiałoby być po 3 lipca - po egzaminach do liceum ;pp

Liz

Noclegi odpadają. Nierealne. Jak mama dowie się, ze zwiałam na kilka godzin to dostanie szału, a co dopiero na kilka dni.

Poza tym, to przecież nie musi być jednorazowe spotkanie, prawda?

Agfa

Pewnie nie... Tylko ja mam problem taki że sama podróż tam i z powrotem zajmie mi 3/4 dnia...

Liz

Też nie mam blisko, 5 godzin jakieś ;(


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj