Piórem Feniksa

Kurzok

To pytanie do ogółu. Raczej nie tyczy się mojego problemu, bo ja piszę białe wiersze. Tworzenie wiersza regularnego, dwunastozgłoskowca czy wiersza z rymami, przekracza moje możliwości. Przyznam szczerze, że często rymy w wierszach współczesnych wypadają... żałośnie. Bardzo mi się to nie podoba. Mogę też dodać, że używanie archaicznych słów też... Nieważne. Zostańmy przy tych rymach.
Czy sądzicie, że są niezbędne?
Czy sami piszecie wiersze z rymami?

Minka

wiersze z rymami są bardzo trudne, bo strasznie szybko można popaść w banał i z czegoś naprawdę dobrego wyjdzie kicha.

Keiri

Jak piszę wiersze, to tylko rymowane.
Te bez rymu są dla mnie takie... Nie wiem. To wiąże się chyba z moim zamiłowaniem do hip-hopu. U mnie wszystko musi mieć rytm, odpowiednie tempo. Czytam w większości też tylko rymowane wiersze. Choć faktycznie - nie wszystkim wychodzą rymy. (Zawsze biorę tu na przykład tekst piosenki Feel: "Słuchaj, słuchaj, ja jaj".) Dlatego ostatnio zaprzestałam czytania wierszy, pisania zresztą też.
Wiersze białe są spoko, ale nie dla mnie.

Astrum

Zdecydowanie nie. Stwierdziłabym nawet, że są niewskazane, gdy umieszcza się je na siłę. Dosyć się naczytałam rymowanych wierszy, które były po prostu śmieszne. Co innego, kiedy ktoś potrafi te rymy umiejętnie wpleść. Wtedy jestem za.
Ja piszę, jak mi pasuje. Nie wychodzi mi ani z rymami, ani bez. Ale przecież i tak nikt oprócz mnie tego nie czyta :D

Minka

Keiri, ależ wiersze bez rymów też mają swój rytm. Właściwie to charakteryzuje każdą poezję, że ma ona swój rytm.

westchnęła chmura
jak popiół zielona

chmura westchnęła zielona jak popiół

jest różnica, prawda? i to jest też rytm ^^

Satu Tähti

To wielka sztuka napisać wiersz rymowany, w którym rymy nie wyjdą tzw. "częstochowskie". Jeśli piszesz dobrze wiersze to rytm będzie od razu widoczny, nawet w wierszu nierymowanym.

Nadia

Ja mam tak, że ogólnie wierszy nie piszę, a jeśli już, to tylko z rymami. Niekoniecznie muszą mi wychodzić, ale to... przynajmniej jest jakieś wyzwanie. Białych nie chciałoby mi się w ogóle - wolę prozę.

Kurzok

Aleksandra

Szymborska mawiała kiedyś, że do poezji trzeba mieć ucho. Czyli po prostu wyłapywać ten rytm i rymy. Jeśli tego się nie czuje, to najlepiej to zostawić w spokoju.
Osobiście zdecydowanie bardziej lubię wiersze z rymem i oczywiście jakimś określonym rytmem. Wiersze białe mogą być, ale muszą mieć w sobie to 'coś'.
Jeśli ma się umieszczać rymy na siłę, to naprawdę lepiej dać sobie spokój.

anulka406

Ja myślę, że mogą być i z rymami i bez. Ważne, żeby dobre były. Ja osobiście nie lubię pisać białych wierszy, piszę z rymami - mam nawet blog, ale traktuję to jako rozrywkę (link w podpisie jakby co).

Christel

Preferuję pisanie wierszy białych. Do umiejętności dobierania rymów rzeczywiście trzeba mieć smykałkę a przynajmniej pewność, że TO będzie dobrze. Myślę, że każdy kto pisze wiersze czuje, czy lepiej mu pisać rymowane czy białe. Co nie znaczy, że pisanie bez rymów jest takim se pisaniem; wers po wersie.

Michalina

Ja, jeżeli już piszę wiersze, to tylko i wyłącznie białe. Wszelkie rymy wychodzą jakoś tak... dziecinnie? Hm, nie wiem, czasami nawet napiszę coś z rymami, ale... jakoś mi to nie pasuje.
Aby wiersz z rymami nie brzmiał kiczowato i idiotycznie, trzeba mieć w sobie to 'coś'. Ja najwidoczniej tego nie mam^^
Zresztą, myślę, że wiersze białe zazwyczaj niosą za sobą większe przesłanie. Do mnie zresztą najbardziej trafiają wiersze proste, bez żadnych homeryckich porównań :)

Firiel

Moje nieliczne, dobrze ukryte przed światem wiersze są albo rymowane, albo mają sens. Nie potrafię połączyć tych dwóch cech.
W kwestii poezji lubię Tolkiena, jego wiersze np. we "Władcy Pierścieni" albo w "Przygodach Toma Bombadila". ;)

Martyna_K

Nie uważam, że w wierszach potrzebne są rymy, poezja jest bardzo rozwiniętą formą literacką i nie można jej tak ograniczać.

Ja uważam, że napisanie wiersza białego jest o wiele trudniejsze, bo tam nie dobieramy słów przez rymy, ale tak, żeby miały naprawdę głęboki sens. Mamy np. słowo 'kwiat' i do tego słowa dobieramy drugie rymujące się, czyli zakres wyrazów się zmniejsza, a w wierszach białych musimy szukać tych idealnych i nie ma żadnego zakresu. Rozumiecie?

Nadia

Rozumiem, o co Ci chodzi, ale nie zgadzam się. Bo właśnie na tym polegga trudność wierszów rymowanych, że nie dość, iż musi być idealnie, to jeszcze z rymem. Nie można tak obniżać standardów.

Martyna_K

Tak, ale w wierszach rymowanych masz ograniczony zakres słów (czyt. tych co się rymują), a w białych... jaki?

Nadia

Ale ten ograniczony zakres, jak samo przez się mówi, jest ograniczeniem, utrudnieniem, nie ułatwieniem.

Martyna_K

Chyba jednak nie do końca rozumiesz, co mam na myśli...
Łatwiej Ci się odpowiada na pytania zamknięte, czy otwarte?

Nadia

Zapewniam, że rozumiem Twój sposób rozumowania i uważam, że jest on błędny, tyle xD. Uważasz, że skoro jest ograniczone słownictwo, masz mniej do wyboru, więc wtedy jest łatwiej. Nie rozumiem, jak tak można myśleć, ale sam tok - owszem xD.

Liz

A ja rozumiem, gdyż zdanie mam takie samo jak Martyna.
Wiersza nie napisałam nigdy w życiu, czytam właściwie całkiem rzadko, ale bardziej trafiają do mnie wiersze białe i to taki, moim zdaniem, dobry wiersz, trudniej jest napisać. Z powodów już wcześniej przez Martynę wymienionych, ot.


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj