Piórem Feniksa
forum stowarzyszenia młodych pisarzy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


On stracił Ją - Nadia vs Kurzok

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Spiżarnia karczemna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Rieen




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 16:51, 06 Mar 2009    Temat postu: On stracił Ją - Nadia vs Kurzok

NADIA vs KURZOK

forma - proza
tematyka - "On stracił Ją"
długość – 1 strona A4, Georgia 12, interlinia 1, marginesy 2,5
termin – 12 marca 2009 (przesunięty na 6 marca 2009)
wymogi specjalne – przemyślenia odnośnie straty Jej; narracja pierwszoosobowa


Każdy z Was zalogowanych na forum może ocenić pracę według punktacji:
- Pomysł (do dyspozycji 5 talentów dla obydwu stron)
- Styl (do dyspozycji 5 talentów dla obydwu stron)
- Realizacja tematu (do dyspozycji 1 talent dla obydwu stron)
- Ogólne wrażenie (do dyspozycji 4 talenty dla obydwu stron)
Ogółem możemy przyznać 15 punktów.



TEKST A

Płakałem tylko raz, gdy odeszła.
Nie znałem jej imienia. Nie wiedziałem skąd jest, co robiła zanim tu trafiła. Nasza znajomość – o ile w ogóle można o nazwać znajomością – ograniczała się do ukradkowych spojrzeń i krótkiego kontaktu wzrokowego, gdy pojawiała się w barze. Nigdy z nią nie rozmawiałem, nawet nie stanąłem tak blisko by czuć jej perfumy. Zawsze obserwowałem ją z końca sali, gdzie pilnowałem wyjścia. Zabójczo piękna, zajmowała ten sam barowy stołek. Siadała, zakładając nogę na nogę. Uśmiechała się sztucznie i pustymi brązowymi oczami szukała ofiary. Kolejnego naiwniaka, który sypiał z prostytutkami, żeby powiększyć sobie ego.
Pewnego dnia nie przyszła. Jak zwykle pilnowałem wyjścia, czekając aż zejdzie po schodach, zamówi colę z rumem i usiądzie, obserwując żałosnych mężczyzn. Nie zjawiła się. Wcześniej, przez bite trzy miesiące, przychodziła. Czekałem ponad godzinę. Zacząłem się martwić. Nie mogłem nikogo zapytać; nikt nie wiedział o mojej fascynacji. Około drugiej poczułem, że mam ochotę na papierosa. Zostawiłem Gryza samego. Szedłem przez gąszcze nieskoszonej letniej trawy. Nie chciałem stać przy wyjściu i patrzeć jak obleśni faceci przyciskają do swojego krocza jeszcze bardziej obleśne dziwki.
Oparłem plecy o chropowatą ścianę baru, patrząc na las. Drzewa zaczynały się dopiero pięćdziesiąt metrów od knajpy. Przed lasem rosła gruba szczecina trawy, która dosięgała mi do pasa. Nie bałem się, że podpalę łąkę, depcząc papierosa; miałem większe problemy. Księżyc świecił dziwnie jasno, a może to wina pobliskiej latarni? Nie byłem pewien. I wtedy zobaczyłem Buldoga. Szedł w głąb lasu, niosąc na ramieniu drobne ciało. Ona. Zmroziło mnie. Czy to możliwe? Szedł od wejścia dla dziewczyn. Dogasiłem papierosa, który praktycznie się nie tlił. Przybliżyłem się trochę, aby zobaczyć, co niesie. Z odległości dziesięciu metrów niewiele widziałem. Przykucnąłem i, praktycznie niewidzialny w trawie, podszedłem bliżej.
Jednak miałem rację. Usiadłem na zimnej ziemi, czując pod sobą piasek. Zacisnąłem pięści. Ale to nic nie pomogło. Płakałem, z oczu płynęły mi łzy. Dygotałem, mocno przygryzając wargę. Nigdy wcześniej nie płakałem; nawet, gdy moja mama umarła, nawet, gdy okazało się, że mój brat będzie kaleką do końca życia. Nigdy. A jednak wtedy, gdy w głębi lasu Buldog zakopywał martwe ciało dziwki, poczułem, że pękam, że wraz z jej śmiercią odchodzi kawałek mnie. Jakaś niewidzialna cząstka zniknęła, pozostawiając po sobie pustkę i ból.
Ale gdy zacząłem płakać, nie mogłem przestać. Czułem, że jestem coraz bardziej przygnębiony. Żałowałem wszystkiego. Że nie porozmawiałem z nią, że to nie ja byłem jej wybawcą, na którego czekała, pijąc colę z rumem. Płakałem z bezsilności. Nie wiedziałem, czy zginęła, bo nie chciała pracować i Buldog ją zabił, czy może po prostu łyknęła garść tabletek nasennych, bo doskwierała jej bezsenność. Ale czułem, że mogłem ją uratować; że mogła być przy mnie tu i teraz.
Zacisnąłem dłonie i przyłożyłem je do serca. Byłem ateistą, żaden bóg dla mnie nie istniał. Mimo to zacząłem się modlić. Nie pamiętałem żadnego pacierza. Po prostu błagałem Boga, aby jej pomógł, bo ja już nic innego nie mogłem zrobić. Siedziałem, powtarzając te same słowa.
W końcu łzy przestały płynąć. Ludzie w pubie zapomnieli, że kiedykolwiek tam była. Świat nie zatrzymał się nawet na chwilę. Wszystko toczyło się dalej w swoim żółwim tempie. Tylko ja nadal nie mogłem sobie poradzić. Bo tylko dla mnie ona coś znaczyła, dla ochraniarza, który pracował w burdelu.
Żałuję, że nie dowiedziała się, że komuś na niej zależało, że nie odkryła jak bardzo i długo płakałem na tej łacę.


TEKST B

Widziałem.
Widziałem ją, jej twarz, rozsypane w nieładzie włosy. Widziałem jej piękno. Widziałem uśmiech, miałem go tuż przed oczami. Wystarczyło tylko przymknąć powieki. Dołeczki w policzkach, błysk w bladozielonych tęczówkach, lekko rozdęte nozdrza.
Lecz teraz jej oczy były martwe, a płatki nosa się nie poruszały.
Tyle słów, tyle słów… Tyle miałem jej jeszcze do powiedzenia. Tyle tematów, tyle czasu… i żadnej okazji. Teraz jest już za późno.
Widziałem, jak na mnie patrzyła. Widziałem!
Wiedziałem, jaka była, co lubiła, gdzie najlepiej się czuła, co kochała, jakie były jej marzenia…
Gówno wiedziałem.
Dlaczego to zrobiła? Zawiniłem? Czym? Co zrobiłem?!
Nie wiem. Nie potrafię. Wspomnienia napływają falami. Ciągle jej uśmiech, do-łeczki w policzkach, błyszczące oczy, miłość… Kiedy to się skończyło? Co przeoczy-łem? Gdzie zrobiłem błąd?
Była taka… delikatna i tak silna zarazem. Tak drobna, a emanowała z niej ogromna energia. Stałem obok niej i czułem, że zostałem nagrodzony przez Boga. Zwykły czło-wiek nie dostaje takich darów.
Co zrobiłem, że zostałem go pozbawiony?!
Nie wiem. Teraz już nic nie wiem. Z nią wydawało mi się, że wiedziałem wszystko. Byłem panem świata, a Ona moją panią. A jednocześnie w moich oczach to Ona była panią świata, a ja Jej niewolnikiem. Miałem wszystko, lecz potrzebowałem niewiele i tak dużo jednocześnie – tylko i aż Jej.
Chaos. Chaos w moich myślach.
I brak Jej! Och, jaki brak! Pustka, pustka, poszukiwanie. Niepowodzenia, ciągłe niepowodzenia bez Niej. Chęci? Dawno już je straciłem, odkąd Jej nie ma. Ona była wszystkim, a ja niczym. Tylko dzięki Niej mogłem mówić, chodzić, jeść, spać. Mogłem Ją kochać.
Kochałem!
Jak strasznie kochałem… I nadal kocham.
Gdzie jest? Co się z Nią stało? Dlaczego Jej nie widzę? Dlaczego nie czuję? Dlaczego Jej nie ma? Gdzie poszła? Czy… mogę do Niej dołączyć?
Była… cudowna, piękna, wyjątkowa. Tyle słów… Tyle słów bije się w mojej głowie i żadne z nich nie jest odpowiednie do tego, by określić Ją. Jedyna i niepowtarzalna.
Już jej nie ma.
Dlaczego? Boże, dlaczego, gdy zniknęła Ona, nie zniknąłem ja?! Dlaczego świat się nie rozpadł? Tak być powinno! Nic bez Niej istnieć nie może! Więc… dlaczego istnie-je?
Czas… Potrzebuję czasu, lecz go nie mam. Płynie gdzieś obok mnie, nie daje się złapać; ja przemijam, mimo że się nie starzeję. Jeszcze nie. Kiedy zacznę? Czy zacznę kiedykolwiek? Dlaczego to musi tak długo trwać? Dlaczego czas stanął w miejscu?!
Nie wiem… Nic już nie wiem.
Straciłem ją na zawsze. Nie zobaczę już jej uśmiechu, i tych dołeczków w policz-kach, i… tego błysku w oczach. Nie usłyszę lekko zachrypniętego głosu. Jak mogłem być tak ślepy?! Ślepiec, głupiec… Ach! Jak mogłem nie zauważyć, nie wyczuć?!
Każdy musi zrobić to, co jest mu przeznaczone. Ja też. A mnie przeznaczone było kochać ją. I kocham! Lecz dlaczego jej nie ma?! Muszę do niej iść! Złapać ją, objąć! Kochać, będąc w jej pobliżu. Bo ona jest jak powietrze, jak narkotyk, jak woda, jak… Ona jest jedyna.
Skoro ten świat nie jest w stanie dać mi Ciebie, nie chcę tu dłużej być! Idę do Ciebie, kochana!



Zakończenie pojedynku:
20 marca


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rieen dnia Pią 18:41, 06 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 17:23, 06 Mar 2009    Temat postu:

- Pomysł (do dyspozycji 5 talentów dla obydwu stron)

W tekście A pomysł mnie zaskoczył. Oczekiwałam zakochanych na zabój nastolatków którzy dowiadują się, że on jest chora i w końcu umiera. bla,bla,bla. Zaskoczył mnie pomysł autorki tekstu A. :) Teks B był trochę bardziej szablonowy..
A- 4
B-1
- Styl (do dyspozycji 5 talentów dla obydwu stron)
Oba teksty czytało mi się bardzo dobrze :)
A-2,5
B-2,5

- Realizacja tematu (do dyspozycji 1 talent dla obydwu stron)

A-0,5
B-0,5

- Ogólne wrażenie (do dyspozycji 4 talenty dla obydwu stron)

Tak jak już powiedziałam, Tekst A podobał mi się bardziej. Był zaskoczeniem i nowością :)

A-3
B-1

Razem:

A-10
B-5


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Scatty_Rikki




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:26, 06 Mar 2009    Temat postu:

Pomysł:
Tekst A: 3,5
Tekst B: 1,5
Bardziej mi się podobał pomysł A. Choć płacz był trochę naciągany, jednak mi się podobało.

Styl:
Tekst A: 3
Tekst B:2
Ogólnie nie jestem zwolenniczką tekstów, gdzie zbytnio nie ma zarysowanej fabuły, stąd ma punktacja. Płynniej czytało mi sie tekst A.

Realizacja:
Tekst A: 0,5
Tekst B: 0,5

Ogólne wrażenie:
Tekst A: 3
Tekst B: 1
Po połowie byłoby nierówno, bo tekst A bardziej mi sie podobał, aczkolwiek B wcale zły nie był.

Razem: Tekst A: 10
Tekst B: 5


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Chiyo
Moderator Niewyżyty



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oxford, UK (oryg. Poznań)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:28, 06 Mar 2009    Temat postu:

Pomysł
Tekst A: 3
Tekst B: 2

Pomysł w tekście B był raczej jednym z tych, których się spodziewałam. Za to skrytej adoracji ochroniarza do jednej z prostytutek już nie - stąd różnica w punktach.

Styl
Tekst A: 2.5
Tekst B: 2.5

Trudno mi się zdecydować. Z jednej strony tekst B trochę bardziej poświęcił się opisywaniu uczuć samych w sobie, ale za to z drugiej tekst A te uczucia łatwiej we mnie wywoływał, łatwiej się z nimi dzielił, poza tym nie było tych podzielonych myślnikami słów, które mnie irytowały przy tekście B. Stąd remis.

Realizacja tematu
Tekst A: 0.5
Tekst B: 0.5

Zrealizowano.

Ogólne wrażenia
Tekst A: 2.5
Tekst B: 1.5

Co jak co, ale tekst A jednak podobał mi się bardziej. Ciekawszy pomysł oraz fakt, iż łatwiej przychodziło mi podzielanie uczuć narratora sprawiły, że tekst B czytałam z pewnego rodzaju lekkim znużeniem - bo takie coś już było. Poza tym ta trochę patetyczna końców w tekście B nie przypadła mi do gustu.

Podliczenie
Tekst A: 8.5
Tekst B: 6.5

Obu autorkom serdecznie gratuluję, bo obie zdecydowanie na to zasługują! :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Chiyo dnia Pią 18:28, 06 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Christel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 767
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Między niebem a piekłem
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:31, 06 Mar 2009    Temat postu:

- Pomysł
A - 4
B - 1
Nie chcę być nie uczciwa, bo drugi tekst mi się podobał, aczkolwiek pomysł tekstu A mnie bardziej zauroczył i był oryginalny.

- Styl
A - 2.5
B - 2.5

- Realizacja tematu
A - 0,5
B - 0,5
- Ogólne wrażenie
A - 2,5
B - 1,5

- Razem
A - 9,5
B - 5,5

Obu autorkom tekstów gratuluję dobrych prac :)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Anka




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 943
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Overlook Hotel
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:52, 06 Mar 2009    Temat postu:

Pomysł:
A - 4
B - 1

Styl:
A - 2,5
B - 2,5

Realizacja tematu:
A - 0,5
B - 0,5

Ogólne wrażenie:
A - 2,5
B - 1,5

Razem:
A - 9,5
B - 5,5


Muszę powiedzieć, że miałam problem z wystawieniem oceny. Chyba gdyby nie mój gust, byłby remis. A tak - całkowicie subiektywnie o wiele bardziej doceniłam pomysł w tekście A. Poza tym oba teksty uważam a dobre i Autorkom gratuluję - moim zdaniem - wyrównanej walki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rudzia




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:33, 06 Mar 2009    Temat postu:

- Pomysł
A: 4
B: 1

Pomysł pierwszy dużo oryginalniejszy i barwny. Znaczniej mi się podobał.

- Styl
A: 2,5
B: 2,5

Ogólny poziom tekstów według mnie jest równie wysoki, nie mogłabym inaczej ocenić.

- Realizacja tematu
A: 0,3
B: 0,7

Według mnie drugi tekst był bardziej zgodny z tematem. Tam jest w pełni opisany stan psychiczny po stracie "jej". W pierwszym również był zgodny, ale tam znalazł się opis sytuacji, mniej widziałam uczuć. Chociaż główne zarysy były pięknie zakreślone.

- Ogólne wrażenie
A: 2
B: 2

Nie potrafię jednoznacznie wskazać, który tekst wydał mi się lepszy.

Podsumowanie:
A: 8,8
B: 6,2


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Lena.




Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:46, 06 Mar 2009    Temat postu:

Pomysł:

Tekst A: 4 pkt;
Tekst B: 1 pkt.

W tekście B w ogóle był jakiś pomysł? Bo dla mnie to był po prostu zlepek uczuć, towarzyszących utracie bliskiej osoby, ale to chyba trochę za mało na stworzenie spójnego, pełnego tekstu. Przynajmniej dla mnie.
Tekst A mnie w tym temacie znacznie bardziej usatysfakcjonował.

Styl:

Tekst A: 2,5 pkt;
Tekst B: 2,5 pkt.

Było raczej wyrównanie. I przez "wyrównanie" mam na myśli poprawnie.

Realizacja tematu:

Tekst A: 0,3 pkt;
Tekst B: 0,7 pkt.

Nienawidzę się bawić w takie duperele, ale cóż. W tekście A słabość ochroniarza do prostytutki była słabo zarysowana, prawie natychmiast przeszliśmy do części jej śmierci. Ochroniarz musiał być typem bardzo sentymentalnym i rozchwianym emocjonalnie, skoro tak rozpaczał za kobietą, której w gruncie rzeczy w ogóle nie znał (kłania się moja niewiara w miłość opartą jedynie na wyglądzie zewnętrznym drugiej osoby).

Ogólne wrażenie:

Tekst A: 3 pkt;
Tekst B: 1 pkt.

Obydwa teksty były, moim zdaniem, nieco zbyt melodramatyczne. O ile jednak tekst A skończył się, zanim zdążył przekroczyć granicę, o tyle tekst B stanowczo przesadził ostatnim akapitem. Całość była tak przedramatyzowana (nie wiem, czy jest takie słowo, ale jeśli nie, to właśnie je stworzyłam), że zamiast współczuć bohaterowi, czułam jedynie irytację, a czytając naiwne emocjonalnie słowa o samobójstwie, ledwie wywróciłam oczami. Chyba nie taki miał być efekt.

Podsumowując,

Tekst A zdobywa łącznie 9,8 pkt;
Tekst B zdobywa łącznie 5,2 pkt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Branchette




Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: przypuszczalnie z Ziemi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 6:03, 14 Mar 2009    Temat postu:

Pomysł:
A - 3.5
B - 1.5
Pomysł dużo lepszy w tekście A. B to same uczucia. I czy naprawdę nie dało się pokusić o coś niezwiązanego ze śmiercią? Przecież On miał ją "tylko" stracić.

Styl:
A - 1.75
B - 3.25
Tekst A opiera się głównie na niezwykle ciekawym pomyśle. Jest też poprawny, ale to już wszystko. Sytuacja w nim opisana wydaje mi się niemożliwa z punktu psychologicznego. Ochroniarz, który nigdy nie płacze (o ile dobrze zrozumiałam pierwsze zdanie) ma popadać w rozpacz, bo umarła prostytutka, którą on darzył jakimś-tam uczuciem (miłością - ?), choć tak na dobą sprawę nawet z nią nie rozmawiał? No ja tego nie kupuję, proszę mi wybaczyć. Z kolei B to emocje. Niezbyt mi się podoba, ale wierzę, że takie uczucia mogą towarzyszyć stracie ukochanej osoby, w dodatku wszystko jest tu poprawne i prześwituje nawet jakiś sens.
Wyjątkowo ciekawy pomysł i marna realizacja.

Realizacja tematu:
A - 0.5
B - 0.5
Miałam problem, bo tekst B nawiązuje do tematu jako całość, a A skupia się głównie na wspomnieniach ochroniarza, ale założenie zrealizowano w obu, więc niech będzie.

Ogólne wrażenie:
A - 3
B - 1
Tekst A podobał mi się jako praca stylistyczna, a B niezbyt. I to tyle.

Podsumowanie:
A - 8.75
B - 6.25
To nie jest to, czego się spodziewałam. I jestem raczej zawiedziona.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Branchette dnia Sob 12:14, 14 Mar 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Chiyo
Moderator Niewyżyty



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oxford, UK (oryg. Poznań)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:57, 14 Mar 2009    Temat postu:

Branchette, Ty nie zdradzaj, kto jest autorem tekstu, bo nie wszyscy to wiedzą, a punktacja ma być anonimowa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Branchette




Dołączył: 01 Mar 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: przypuszczalnie z Ziemi
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:13, 14 Mar 2009    Temat postu:

Ale ja miałam na myśli pomysł na temat (tj. "On stracił Ją")!
Zaraz skasuję ten nawias - skoro tak to można było zrozumieć...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Chiyo
Moderator Niewyżyty



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 1692
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oxford, UK (oryg. Poznań)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:02, 14 Mar 2009    Temat postu:

Aha. To lepiej faktycznie go skasuj, bo ja to zrozumiałam, jakbyś wiedziała, kto jest autorką którego tekstu. :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
~res




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:03, 14 Mar 2009    Temat postu:

- Pomysł (do dyspozycji 5 talentów dla obydwu stron)
- Styl (do dyspozycji 5 talentów dla obydwu stron)
- Realizacja tematu (do dyspozycji 1 talent dla obydwu stron)
- Ogólne wrażenie (do dyspozycji 4 talenty dla obydwu stron)

A

pomysł - 3,75

styl - 3

realizacja tematu - 0,5
Zrealizowano.

ogólne wrażenie - 3

SUMA : 10,25

B

pomysł - 1,25

styl - 2

realizacja tematu - 0,5
Zrealizowano.

ogólne wrazenie - 1


SUMA : 4,75


I inaczewj zrobie niz zwykle, bo podsumuje tutaj. A - lepszy pomysł, bardziej oryginalny, a przeciez właśnie o to chodzi. B ciężko mi sie czyało z racji na ciagłe epitety, stekania. ja rozumiem, że ktos umarł, ale to jest praca, która ma sie chciec czytac, a nie kartka z kalendarza samobójcy. A lepsze jest także pod wzgledem stylistycznym, choc nie zauwazoneo wszytkich błedów. Ogólnie bardziej podoba mi sie A. Tyle.

W ogóle mogłabyś robić inaczej niż zwykle z tymi ocenami.
Moderator Wredny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
podtekst




Dołączył: 14 Mar 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:23, 15 Mar 2009    Temat postu:

A

pomysł - 3,5
styl - 3
realizacja tematu - 0,5
ogólne wrażenie - 3

RAZEM: 10

Brakuje mi klimatu (nie zarzucam, że tekst go WCALE nie posiada), poświęcenia nieco większej uwagi wzajemnym relacjom bohaterów, trochę "bezładu" myśli - wszystko wydaje się być takie... statyczne (tak, wiem: to nie jest właściwie określenie ) Chodzi mi o to, że - mimo wszystko - czytelnik jakby godzi się z tą śmiercią. Ale może o to Ci chodziło?


B

pomysł - 1,5
styl - 2
realizacja tematu - 0,5
ogólne wrażenie - 1

RAZEM: 5

Pomysł, mimo że banalny stwarzał wiele możliwości realizacji. Szkoda, że nie wykorzystano jego potencjału. Patos tekstu drażni, przytłacza i zniechęca.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez podtekst dnia Nie 14:35, 15 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rieen




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ruda Śląska
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:57, 20 Mar 2009    Temat postu:

pojedynek oceniło 10 osób.

Tekst A otrzymał 95,1 punktu.
Tekst B otrzymał 54,9 punktu.


Kurzok jest autorem zwycięskiego tekstu.

Gratuluję!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Spiżarnia karczemna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin