Piórem Feniksa
forum stowarzyszenia młodych pisarzy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Labirynt - opowiadanie forumowe
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Zabawowo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:42, 14 Lis 2009    Temat postu: Labirynt - opowiadanie forumowe

Zasady:
1. Twórcami opowiadania może być każdy zalogowany użytkownik forum. Nie musi on być członkiem Stowarzyszenia Pisarzy „Piórem Feniksa”.
2. Temat opowiadania to przejście przez labirynt. A to, co się w nim stanie i jakie pułapki czekają na uczestników wyprawy zależy od Was. Dozwolona wszelka fantazja. Na labirynt składają się cztery „poziomy”. Aby się z niego wydostać trzeba przejść przez wszystkie. Te „poziomy” to: Tunele, Pustynia, Las, Góry. Na końcu labiryntu znajduje się skarb (który opiszę dopiero w zakończeniu) i to po niego wyruszyli nasi bohaterowie.
3. Jeżeli pragniesz coś dopisać, zapoznaj się z dotychczas napisanym fragmentem opowiadania.
4. Każdy twórca może dodać jedną postać „stałą” oraz cztery epizodyczne. Wplatając postać stałą w treść opowiadania zobowiązuje się brać udział w dalszym pisaniu, jednak w przypadku, gdy twórca stwierdzi, iż nie chce brać w nim udziału, proszony jest o przesłanie mi tej informacji na PW, a ja wplotę do opowiadania informację o śmierci lub wyjeździe danego bohatera (decyzję o tym, co mam wpleść podejmuje autor postaci). Użytkownik opisuje tylko i wyłącznie zachowania i historię swojej postaci (WYJĄTKI: zbiorowość, wplatanie przeze mnie informacji o postaci nie uczestniczącej w dalszej części opowiadania)
5. Narracja: 3-osobowa.
6. Dopisujemy maksimum do 10 zdań.
7. Moderatorów uprasza się o usuwanie ewentualnego offtopu oraz o ewentualne przeniesienie tematu do innego działu.
8. Każdy „poziom” oraz spotkanie przed wejściem do labiryntu opisywany będzie przez 2 tygodnie.
9. Po zakończeniu opisywania, postaram się jak najszybciej poprawić teksty oraz dopisać zakończenie. A co dalej, to zobaczymy.
10. Tytuł wybierzemy wspólnie po zakończeniu i poprawieniu tekstu.



SPOTKANIE PRZED WEJSCIEM DO LABIRYNTU (do 29 listopada 2009, godz. 20:00)

Była noc. Blask księżyca spływał po wysokiej skale, oświetlając wykute w niej wrota otoczone rzędami znaków.
Marcus Nathan badał dłonią znaki wyryte w ścianie. Czekał tu na członków wyprawy, którą organizował i postanowił po raz kolejny zastanowić się nad ich znaczeniem. O wrotach przy których teraz się znajdował słyszał wiele legend i mitów. Różniły się one od siebie, lecz każda mówiła o skarbie ukrytym za kamienną bramą. Po wielu latach badań akademickich postanowił zobaczyć to tajemne miejsce na własne oczy.
Obejrzawszy wrota, udało mu się rozszyfrować część zagadki pozwalającą mu otworzyć tajemne drzwi, jednak nadal nie rozumiał dalszej części ciągu znaków, słów i zdań. Były one prawdziwą tajemnicą, jak równie to, co kryły zamknięte od setek lat.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nadiel dnia Sob 15:24, 28 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ankeszu




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:32, 16 Lis 2009    Temat postu:

- Hej - odezwał się głos w ciemności - jest tu kto?
I pojawiła się, wychynęła z cienia na rozjaśnioną księżycem część ścieżki. Pierwsze, co rzuca się w oczy, to srebrzące się włosy. Nie wydawała się jednak stara; nie aż tak stara, by ich kolor całkiem znikł pod siwizną. Zachowała wszak szczupłość i zgrabny chód. Tylko te zmarszczki na twarzy...
Kobieta zbliżyła się i, widząc zaskoczone spojrzenie, uśmiechnęła się.
- Reishaw z Ammaunret starał się pisać bardzo bezosobowo... Bo płeć wykluczyłaby z udziału w wyprawie panią Reishaw, prawda? Ty musisz być Marcus Nathan, korespondowaliśmy...





[ off:
bardzo mi się podoba pomysł. let's go ;)
/off ]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ankeszu dnia Pon 18:32, 16 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:15, 16 Lis 2009    Temat postu:

- Płeć? - Marcus uśmiechnął się delikatnie, odwracajac się do niej. - Nie... ona nie ma znaczenia. Ważne są twoje umiejętności i wiedza - powiedział. - Poza tym, chyba nie sądzisz, że nie sprawdziłem, kim są przyszli uczestnicy wyprawy? Musi pani wiedzieć, że mam swoje źródła informacji, Reishaw. Miło mi panią powitać, ale obawiam się, że musimy zaczekać na pozostałych. Może rozjaśnimy nieco ten mrok? - To powiedziawszy Marcus podniósł dłoń, w której pojawiła się świetlista kula i wyrzuciwszy ją w powietrze, wyszeptał słowa, których nie dosłyszała kobiet. Świetlista kula powiększyła się znacznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 6:18, 17 Lis 2009    Temat postu:

Szła równym krokiem oświetlając sobie drogę płomieniem jaśniejącym na jej dłoni. Klamry przy jej wysokich butach podzwaniały cicho z każdym krokiem przeplatając się z cichymi sykami, które dochodziły z rękawa jej koszuli. Raz po raz swój czarny, lśniący łeb wychylał wąż, jakby sprawdzając co się dzieje na zewnątrz. Czarne włosy spięte miała w solidny kok, by jej nie przeszkadzały. Myślała nawet nad ich ścięciem, ale ów pomysł pozostał w końcu tylko pomysłem.
- Incubus, chyba jesteśmy na miejscu... - mruknęła i wyrzuciła w górę ognik, który przed chwilą miała na dłoni. Płomień rozżarzył się jasnym światłem ukazując sylwetki dwóch osób. - Witam - powiedziała kłaniając się nieznacznie - Jestem Kyoko Takahashi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ankeszu




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krakau
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:29, 17 Lis 2009    Temat postu:

- Dobry wieczór - starsza kobieta pochyliła lekko głowę przed przybyszką. Patrzyła to na kulę Marcusa, to na płomyk przybyszki. Zmagania magii?... Oczy zwęziły się, nos Reishaw zadrgał lekko, a drobna jej dłoń wskazała Kyoko. - Wąż!...
A przecież nie widać go było dotąd; dopiero na okrzyk wychylił łebek po raz kolejny. Reishaw śledziła go spojrzeniem jak zahipnotyzowana.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ankeszu dnia Wto 16:30, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 16:38, 17 Lis 2009    Temat postu:

Czarnowłosa szepnęła coś w swoim ojczystym języku i wąż posłusznie skrył się w rękawie, by po chwili ukazać się u góry i opleść się w koło jej szyi. Wzięła płomień w rękę i zacisnęła dłoń, zamiast jasnego ognika miała teraz kawałek mięsa, podała go wężowi do otwartego pyszczka. Spojrzała na starszą kobietę i mężczyznę uważnie.
- Jest niegroźny - powiedziała krótko mając na myśli swojego węża.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 17:40, 17 Lis 2009    Temat postu:

- No cóż, skoro tak twierdzisz... - mówiąc to, Marcus uśmiechnął się. - Witam w naszym gronie. A wąż może okazać się... przydatny... kto wie co nas czeka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:04, 17 Lis 2009    Temat postu:

- Nie sadzę, bym użyła kiedykolwiek węża jako broni - powiedziała podchodząc bliżej nich. Oczy miała czarne jak mrok, który ich otaczał, przecięte wąską, kocią źrenicą. Jednak pozostałym nie było dane długo oglądać jej niezwykłych oczu, mrugnęła kilka razy i zrobiły się normalne. Włożyła ręce do ciemnych, skórzanych spodni. Nie spuszczała wzroku z mężczyzny. - Sama potrafię się bronić. Wąż służy mi do czego innego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:30, 17 Lis 2009    Temat postu:

- Tak? A do czego, jeżeli można wiedzieć? - Ton, jakim Marcus wypowiedział te słowa przeciął ze świstem powietrze swym chłodem. Nie spodobało mu się zachowanie kobiety. Zdało mu się, iż dostrzega w nim cień groźby. - A poza tym, Kyoko Takahashi, wcale nie powiedziałem, iż użyłbym węża jako broni. Zwierzę nie jest przedmiotem. Myślałem o nim raczej jako o członku wyprawy... bardzo zwinnym towarzyszu, który może być bardzo pomocny. W tym labiryncie z pewnością będzie wiele miejsc, gdzie nie poradziłby sobie człowiek, ale poradzi sobie wąż tudzież inna mała istota...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:39, 17 Lis 2009    Temat postu:

Zaśmiała się zimno nie spuszczając oczu z Marcusa, ton, w jakim wypowiedział swoje słowa w jego mniemaniu miały zrobić na niej jakieś wrażenie, jednak przyjęła je obojętnie.
- Cóż - powiedziała cicho, lecz i na tyle głośno by dokładnie słyszał jej słowa. - Incubus, nawet jeśli okaże się pomocny to tylko mnie. Nie lubi obcych i w stosunku do nich zachowuje się dość... - urwała na chwilę szukając odpowiedniego słowa. - dość lekceważąco, czasami nawet agresywnie.
Wyciągnęła z kieszeni papierośnicę i wyciągnęła z niej cienkiego papierosa, który zaraz zajarzył się na końcu. Przytknęła go do warg, zaciągnęła się i po chwili wypuściła z ust pachnący dym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:45, 17 Lis 2009    Temat postu:

- Jeśli będzie pomocny tobie, będzie pomocny nam wszystkim. Od chwili wejścia do Labiryntu jesteśmy drużyną, a nie pojedynczymi jednostakami. Mam nadzieję, że to jasne - powiedział Marcus z całą stanowczością. Zdawał sobie sprawę, że kobieta podchodzi lekceważąco, ale musi się pogodzic z tym, że to on dowodzi tej wyprawie, nie ona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:49, 17 Lis 2009    Temat postu:

Wzruszyła ramionami znów zaciągając się dymem papierosa. Przysiadła na kamieniu leżącym u jej stóp i skrzyżowała nogi. Nawet nie starała się kryć lekceważącego wzroku, dobrze wiedziała, że mężczyzna to widzi. Zlustrowała go wzrokiem i odezwała się po chwili.
- Pożyjemy, zobaczymy - powiedziała wypuszczając obłoczek dymu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:55, 17 Lis 2009    Temat postu:

Mężczyzna uśmiechnął się na te słowa kpiąco i podszedł postanowił się położyć. Miał za sobą wiele przygotować do wyprawy, toteż nie dziwne, że czuł zmęczenie. Mógł co prawda użyć Mocy, aby zregenerować w kilka chwil siły, ale nie widział takiej potrzeby. Położył się więc przy skale i nucąc jeden ze starożytnych hymnów, wpatrywał się w gwiazdy. Tego wieczoru postanwił pozostać już milczący, chyba ze nadejdzie ktoś nowy. Wtedy wypada go przywitać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:00, 17 Lis 2009    Temat postu:

Wąż syknął cicho słysząc co nuci mężczyzna.
- Incubusie, spokojnie... - mruknęła do węża gładząc jego czarny łeb.
Kyoko zgasiła papierosa i oparła się wygodnie o skałę za swoimi plecami. Wąż nadal cicho syczał, zdawało jej się, ze robi to w rytm Kołysanki z wioski Itsuki...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tiere




Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemal Warszawa.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:07, 17 Lis 2009    Temat postu:

- Również jestem zdania, iż wąż będzie przydatny w wyprawie. - Głos dochodził z mroku skrywającego wszystko wokół zebranych. Błysnęły białka i wyłoniła się z niego postać. Ku zdumieniu zebranych, było to dziecko - zaledwie kilkunastoletnia dziewczyna o wątłej posturze i nieciekawej urodzie. Właściwie można by było prześlizgnąć się po niej wzrokiem, nie dostrzegając jej, jednak oczy owej osoby zwracały zbyt dużą uwagę - bladoniebieskie niczym oczy ślepca, zdawały się należeć do osoby dużo starszej. - Przy okazji, witam. Shean Blake, miło mi.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tiere dnia Wto 21:18, 17 Lis 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Nadiel




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 372
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 21:59, 17 Lis 2009    Temat postu:

- Witaj, Shean Blake. Miło Cię widzieć - odparł Marcus nie podnosząc się z ziemi. Zdziwił się widząc tę personę nieopodal. Nie sądził, iż zdecyduje się przybyć. Widział ją parę lat wcześniej, lecz wątpił by i ona widziała jego.
To będzie ciekawa wyprawa, pomyślał. A przecież to jeszcze nie wszyscy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nadiel dnia Śro 14:11, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:58, 18 Lis 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się nieznacznie widząc nowo przybyłą. Pamiętała te oczy.
- Witaj Shean - odezwała się nie unosząc głowy. - Jestem Kyoko Takahashi, a mój wąż, o którym tak debatujecie to Incubus. - Wskazała na węża owiniętego wkoło jej szyi, który nadal cicho syczał wprowadzając lekko senną atmosferę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Astrum




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szlak Stampede
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 9:31, 22 Lis 2009    Temat postu:

Postać, która wyłoniła się z ciemności stała przez chwilę niezauważona, skrywając się za plecami pozostałych. Przyglądała im się w ciszy, póki któryś z członków wyprawy nie rzucił jej zaciekawionego spojrzenia.
- Zira - rzekła cicho, niemal szeptem, ale i tak wszyscy ją usłyszeli. Nie dodała nic więcej, odwróciła tylko głowę w bok, poprawiając kosmyk włosów, który wydostał się spod dużej czarnej chusty.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Astrum dnia Nie 13:53, 22 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Satu Tähti
Demoniczny Moderator



Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 1332
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Miasta Gwiazd
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 11:18, 22 Lis 2009    Temat postu:

Spojrzała uważnie na kobietę spod przymkniętych powiek.
- Witaj, jestem Kyoko Takahashi - przedstawiła się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Tiere




Dołączył: 07 Wrz 2009
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niemal Warszawa.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:54, 22 Lis 2009    Temat postu:

Najmłodsza z zebranych zmierzyła kobietę zaciekawionym spojrzeniem.
- Witaj. Shean Blake.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Zabawowo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin