Piórem Feniksa

Martyna_K

Irytuje mnie ta piosenka, ledwo dotrwałam do końca. Głos wokalisty (wokalistów?) tylko mnie drażnił, a tekst... zbyt optymistyczny (Boże, to brzmi, jakbym była jakimś gotem). W każdym bądź razie, nie spodobało mi się - lipa. Nie w moim stylu. Za dużo tam chaosu.

A tego pewnie nie znacie:
Slint - Washer

Ivet

A, nie znałam.
Zabawne... przez pierwsze piętnaście sekund, myślałam, że nawaliły mi głośniki, bo nic nie słyszałam. Dopiero potem zauważyłam, że to strasznie cicho gra. Ale... podoba mi się. Takie melancholijne, idealnie na niedzielny wieczór (brrr...). Trochę przydługie, ale nagram sobie na mp3. Byłoby idealne na moją bezsenność w pozytywnym znaczeniu. Co prawda gdzieś przy końcu jest trochę głośniej, ale jak dla mnie - idealnie. :D

http://www.youtube.com/watch?v=eX5VRnbuaRI&feature=related
Wybacz, Koma, musiałam. On mnie rozwalił. Jest tak pozytywny, że nie mogłam wytrzymać. Dent i jego przeboskie ukulele. :D

Komatozona

Boski Dent :D
Nie ma milszego faceta na swiecie, nie!

[link widoczny dla zalogowanych]
Kolaboracja dwoch gigantow. Smieszne, ze Major Lazer to tak naprawde dwoch chudych bialych chlopaczkow. Czarna muzyka bilaych od razu kojarzy mi sie z kiczem i Vanilla Ice, a tu prosze.


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj