Piórem Feniksa
forum stowarzyszenia młodych pisarzy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Brzydkie kaczątka [przeniesiony]
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Debaty na trudne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Psia Gwiazda
Moderator Wredny



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Granica pomiędzy głupotą, a szaleństwem; ew. Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:31, 10 Sty 2009    Temat postu:

Czemu jesteś niemiła? Nie naskoczyłam na Ciebie, wyraziłam swoje zdanie i wcale Ci go nie narzuciłam, a w tym momencie mnie obraziłaś.
Brzydkie kaczątko nie zawsze musi o sobie myśleć w ten sposób, ale jest tak postrzegane przez innych.

Popieram Twoje zdanie, Rudzia. :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Psia Gwiazda dnia Sob 12:32, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Agfa




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z południa ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:32, 10 Sty 2009    Temat postu:

Dokładnie ;)) Zgadzam się z Rudzią z każdej dziewczyny można coś wyciągnąć, jakiś ładny atut w wyglądzie.
A co do nadrabiania charakterem... To czy jeśli dziewczyna jest strasznie nieśmiała i otwiera się pokazując swój charakter tylko tym których dobrze zna, to ma jakieś szanse w miłości?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:33, 10 Sty 2009    Temat postu:

Gdybyś nazwała schody windą też bym Ci powiedziała, że mylisz pojęcia. Ale fakt, każdy ma prawo nazywać to, co chce tak, jak ma ochotę.
Wtedy niech więc brzydkie kaczątko przeczyta bajkę o Brzydkim Kaczątku i niech zrozumie, że z Brzydkiego Kaczątka wyrósł piękny łabędź. Jednak jeśli brzydkiemu kaczątku dobrze jest być tym brzydkim, bo mu to odpowiada, chociaż samo przed sobą nawet do tego się nie przyznaje, bo złapanie wizji samego siebie zbyt wiele by je kosztowało... to takim właśnie pozostanie. Bo delikatne podkreślenie własnych walorów nie wypada, bo zostało zamknięte w schemacie i tam mu jest dobrze. Nie można pomóc komuś, jeśli on sam tego nie chce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 12:35, 10 Sty 2009    Temat postu:

"w końcu mówimy o wyglądzie - brzydkie kaczątka taki jest temat"

psychika, doświadczenia maja duży, jeśli nie fundamentalny wpływ na wygląd.

Ja niemiła? Gdzie cię obraziłam?

schody i widna a makijaż i tapeta.

Piękny łabędź może być metaforą, a jeśli nawet nie, to trzeba wziąć pod uwagę, ze nie został on napisany przez Boga, tylko przez człowieka, który nieomylnym nie jest.

Pomóc? Nikt tu nie chce pomagać. Jak można komuś pomóc, nie rozumiejąc go?


Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 12:39, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Rudzia




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:36, 10 Sty 2009    Temat postu:

Tapeta a posiadanie np samego tuszu do rzęs na twarzy do jednak dwa różne pojęcia.
Bo nie wspomniałam, że ma nakładać tony pudru i fluidu by wyglądać lepiej, bo to się mija z celem. Ja tu mówię cały czas o podkreśleniu atutów, spojrzeniu na siebie i powiedzeniu wow... niczym się nie różnię od tych lasek z okładek gazet, ja też jestem piękna. Nawet jeśli ma się 10 kilo nadwagi.

Właśnie to zależy od wielu czynników, jeśli się czuje dobrze, to niech będzie i robi to co chcę, nikt tu nie zmusza aby się ktoś zmieniał. Wybacz, ale ja np. nie zauważyłam aby ktoś wytykał wady moim puszystym, brzydszym koleżankom... to one siebie tak spostrzegają. Słyszałam kiedyś mądre słowa, nie powiem czyje, ale zgadzam się z nimi. "Jak ktoś ma cię pokochać, jeśli ty nie kochasz siebie?" Jeśli ktoś się nie akceptuje, to wybacz, ale jak ktoś inny może w pełni zaakceptować tą osobę... Takie osoby bywa, że same wytykają swoje wady, wyszukują wad, przeradzają je w kompleksy i narzekają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Psia Gwiazda
Moderator Wredny



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Granica pomiędzy głupotą, a szaleństwem; ew. Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:40, 10 Sty 2009    Temat postu:

agata napisał:
i nie mówi mi czy mylę pojęcia, bo nie mam zamiaru pojmować wszystkiego tak jak ty.


To jedno zdanie odebrałam jako osobistą obrazę. Nie narzuciłam Ci mojego sposobu myślenia ani nie napisałam, że mylisz pojęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 12:42, 10 Sty 2009    Temat postu:

dlaczego różne? dziewczyna, która maluje na ciemno swoje jasnego koloru rzęsy, co chce osiągnąć? w mniejszej mierze to samo, co ta, która rzeczywiście się wytapetowała. Dla mnie to nie jest tak wielką różnica, żeby ją zaznaczać. Może dlatego, ze sama się nie maluję, więc takie uogólnienie mnie nie boli.

No ok, to do pokochania siebie co jest potrzebne?

Psia Gwiazda, to nie było do ciebie:)


Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 12:43, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Psia Gwiazda
Moderator Wredny



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Granica pomiędzy głupotą, a szaleństwem; ew. Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:46, 10 Sty 2009    Temat postu:

Nic. Niektórzy dobrze się czują we własnej skórze, inni by tak się stało potrzebują czynników upiększających. To indywidualnie zależy od każdego człowieka, czy pokocha siebie jakim jest, czy nie.

Właśnie mnie to ubodło, gdyż ja rzęsy maluję, by je pogrubić i odrobinę wydłużyć. I dla mnie to nie jest tapeta, bo widzę dziewczyny, które mają brązowe buzie, wypudrowane i w ogóle, a gdyby polać je wodą, to wszystko by z nich spłyneło.

Chyba, że. Mea culpa, nie doczytałam słów moich poprzedniczek. ^^ Ale po części mogło to być skierowane do mnie, czyż nie? :)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Psia Gwiazda dnia Sob 12:53, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Rudzia




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:47, 10 Sty 2009    Temat postu:

Chcę podkreślić swoje oczy, nie maluje całej twarzy, mały jej fragment. Po pierwsze też nie niszczy i może się podrapać po nosie. Laska, która ma dwa kilo tapety na twarzy (miałam znajomą co to pół godziny się malowała, nakładała wpierw fluid, później jasny puder, a na końcu ciemny puder - dla mnie to jest tapeta) podrapać się już nie podrapie. Ja się też nie maluję, ewentualnie korektor by zatuszować małe niedoskonałości. Czuje się dzięki temu lepiej. Słuchaj ja mam blizny na twarzy, miałam zszywany nos, a drugą bliznę na czole mam jakby ukrytą pod grzywką, ale nie wstydzę się jej komuś pokazać. Akceptuję siebie i jakoś nie cierpię z braku powodzenia, mimo, że mam parę defektów. Do pokochania siebie wystarczy siebie zaakceptować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Agfa




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z południa ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:48, 10 Sty 2009    Temat postu:

Wygląd w znacznej mierze pomaga, a dobry makijaż potrafi zatuszować niedoskonałości. Oczywiście nie mówię tu o tapecie.
Ale na dłuższą metę wygląd przestaje być ważny.
Kiedyś byłam na wakacjach w niemczech. Szłam przez park i zauważyłam że przygląda mi się chłopak stojący z rowerem koło ławki. Kiedy go minęłam wsiadł na rower i zaczął za mną jechać
WYprzedził mnie widac że chciał zagadać i wtedy skrzywiłam się lekko bo pomyślałam, kurcze ja się nie dogadam.
To mu wystarczyło żeby zrezygnować z wcześniejszych planów i odjechać...
Dlatego uważam: uśmiech przede wszystkim


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 12:50, 10 Sty 2009    Temat postu:

No to, przepraszam serdecznie. Nie wzięłam pod uwagę tego, że makijaż u dziewczyn przeważnie jest na porządku dziennym.
Ja to tam nazywam ogólnie tapetą;)

Ja, np. dobrze się ze sobą czułam, dopóki inni nie zaczęli mi zwracać uwagi(delikatnie mówiąc) na mój wygląd, zachowanie i wszystko co możliwe. Sama nie domyśliłabym się swojej brzydoty, bo się nie rozglądam za bardzo na boki.
Żeby w takim przypadku dalej siebie akceptować, potrzeba dużo siły.
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Rudzia




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:50, 10 Sty 2009    Temat postu:

Agfa fakt, dobrze, że to powiedziałaś! Uśmiech, fakt to jest jeden z ważniejszych czynników. Bycie sobą, uśmiechanie się, żartowanie, rozmowa itp itd... na pewno nie ukrywanie się w kącie pokoju i krzywienie się jak Agfa;) a fajny był ten chłopak?

Dla mnie takie osoby, które wytykają innym defekty w stylu, ale masz krótkie nogi, dużą pupę, małe cycki czy krzywy zgryz są po prostu mało dojrzałe. Ludzie są różni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rudzia dnia Sob 12:53, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:53, 10 Sty 2009    Temat postu:

Uwaga była do mnie PeGie :)

Delikatna demonstracja zależności to była.
Piękny łabędź jest stanowczo metaforą. A metafory mają to do siebie, że każdy je rozumie, jak chce. I tak, żeby pasowało do jego poglądu na świat.
A kto mówi, że ktoś tu kogoś nie rozumie? Ja tylko powiedziałam, że nie można pomóc komuś, kto tego nie chce. Przemiana zaczyna się od wewnątrz i jej początkiem jest chęć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 12:53, 10 Sty 2009    Temat postu:

Słaby był, co z niego za rycerz, czaił się przy wieży i zwiał.
;)

No właśnie, Isilianos. Skąd wiesz, że czyjaś z naszych interpretacji tej metafory jest dobra a czyjaś zła?


Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 12:55, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Rudzia




Dołączył: 04 Sty 2009
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:55, 10 Sty 2009    Temat postu:

Faceci też mają uczucia, przestraszył się możliwe, może też poczuł jakby dostał już po tyłku i klapa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:57, 10 Sty 2009    Temat postu:

A powiedziałam, która jest dobra, a która zła? Nawet nie użyłam kategorii dobra/zła bo takiej nie ma.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 12:59, 10 Sty 2009    Temat postu:

To najlepiej uśmiechać się i nic nie mówić, nie zniechęcać, bo jeszcze się wystraszy. Tak, jakby sarenka sama się pchała do złowienia.

Isilianos, więc czemu mi ją przedstawiasz, skoro nic miałoby mi to nie dać?


Ostatnio zmieniony przez agata [konto usunięte] dnia Sob 13:00, 10 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Autor Wiadomość
Agfa




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z południa ^^
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:02, 10 Sty 2009    Temat postu:

Hah, no muszę przyznać że był dosyć fajny, przez co oczywiście jeszcze bardziej się speszyłam ;pp

Mimo wszystko pracuję nad sobą ^^ Staram się walczyć z nieśmiałością i tuszować ją uśmiechem ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Yumminae Rais
Moderator Wspomnień



Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto smoka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 13:03, 10 Sty 2009    Temat postu:

Nie miało nic nie dać. Chciałam, żebyś się nad nią zastanowiła. Tylko tyle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
agata [konto usunięte]
Gość






PostWysłany: Sob 13:05, 10 Sty 2009    Temat postu:

Dzięki, zastanowiłam się.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Debaty na trudne tematy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 2 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin