Piórem Feniksa

Satu Tähti

Z grubsza jestem osoba tolerancyjną i ogółem nie mam nic przeciw homo o ile nie kwestionują swoich uczuć w miejscach publicznych.

Psia Gwiazda

Wydzieliłam. Właśnie, co myślicie na temat homoseksualnych osób?

Osobiście jestem takiego zdania, że mogą sobie być, nawet publicznie okazywać swoje uczucia, ale niech, do cholery jasnej, nie adoptują dzieci! Mężczyzna z mężczyzną, ani nawet kobieta z kobietą, nie mogą stworzyć normalnego domu dziecku, przynajmniej według mnie. Bo wyobraźcie sobie, że przychodzi taki Jaś do przedszkola i kolega się go pyta:
- Jak ma na imię Twój tata?
- Andrzej.
- A mama?
- Maciek.

Takie jest moje zdanie na ten temat.

Satu Tähti

Homoseksualiści biorąc ślub, no przynajmniej wg. mnie, jakoś uwłaczają małżeństwu i rodzinie, bo przecież, ślub to pierwszy stopień w tworzeniu rodziny. Jak zauważyła Psia Gwiazda, dzieci adoptowane i wychowywane przed rodziców tej samej płci nie wyrosną na nikogo innego jak też na gejów czy lesbijki.

Komatozona

HOMOSEKSUALIZM! (Zrobcie cos z tym tytulem, blagam.)

Psia Gwiazda

Lepiej, Niewiadoma? :)

Komatozona

O wiele. Homoseksualnizm brzmialo jak nazwa jakiejs infekcji.

Ach, wlasnie. Dzieci, ktorych rodzice sa tej samej plci maja wieksze szanse zostac homoseksualistami. Co z kolei udowadnia, ze nasze preferencje zaleza od tego jak nas wychowano, tak? W takim razie nie ma czegos takiego jak model, perfekcyjna rodzina, narzucona nam od gory, przez boga, bostwo, w co wy tam sobie wierzycie. Tzn, gdybys urodzila sie w takiej rodzinie, wcale nie uwazalabys ja za dysfunkcyjna. Wiec po co ograniczenia?

Satu Tähti

No niby tak, bo skoro od małego jesteś wychowywana w taki sposób, to nie widzisz w tym nic złego. Rodzina, jak z definicji podręcznikowych wynika to kobieta, mężczyzna i dziecko.

Psia Gwiazda

Istnieje pojęcie idealnej rodziny, ale w prawdziwym świecie z kolei jej nie ma. Nie twierdzę też, że dzieci, których rodzice są tej samej płci mają większe szanse na zostanie homoseksualistami, ale wychowane w takiej rodzinie mogą mieć z kolei negatywny stosunek do ludzi, którzy nie tolerują takich związków.

Komatozona

I slusznie, ze beda miec negatywny stosunek do ludzi, ktorzy nie toleruja takich zwiazkow, ludzie nie powinni wtykac nosow do cudzych lozek.
Dla mnie orientacja seksualna nie ma po prostu znaczenia, kompletnie. Moge isc do lozka z dziewczyna, z chlopakiem, z psem i z owca, jesli tylko bede miec na to ochote, innym rowniez nie zbraniam i co inni wyprawiaja obchodzi mnie w rownym stopniu, co zeszloroczny snieg, koniec kropka.

Satu Tähti

Zawsze znajdzie się ktoś kto dziecku dokuczy. I wtedy będzie cierpiała osoba całkowicie niewinna...

Psia Gwiazda

Popieram Monoke. Nie mówię o tym, że przeszkadzają mi tacy ludzie, ale przeszkadza mi to, że chcą oni adoptować dzieci, które potem będą cierpieć przez innych ludzi, bo mają 'innych' rodziców. Większość osób niestety nie jest tak tolerancyjna, jak twierdzi.

agata [konto usunięte] · Gość

Niewiadoma, tak samo jak ty możesz robić co chcesz tak samo inni mogą cię oceniać. Bo, co? Zabronisz im? Robią tak jak ty, co chcą.

Dlatego wydaje mi się, że jak juz rodzina, to nie homoseksualna. Chociaż, akutalnie mamy przeludnienie...;)

Komatozona

Jestescie smieszne, powinni wam w takim razie przeszkadzac ci nietolerancyjni ludzie, a nie pary, ktore adoptuja dzieci.
Coz, survival of the fittest.

Oczywiscie, ze moga mnie oceniac, kiedy mowie o tolerancji, nie mowie o ludziach, ktorzy sa pod kazdym wzgledem neutralni, a o ludziach, ktorzy wiedza, kiedy zatrzymac swoje opinie dla siebie.

Psia Gwiazda

Nie, nietolerancyjni mi nie przeszkadzają. I nie wiem, dlaczego uważasz, że jesteśmy śmieszne.

Satu Tähti

No właśnie, nie wiem co w moich przekonaniach Cię śmieszy.

Komatozona

Bo mowicie: okej, niech sobie beda homoseksualisci, ale niech nie maja dzieci, bo ludzie nietolerancyjni beda ich krzywdzic. To nie homoseksualisci sa tutaj, w takim stwierdzeniu, czarnymi charakterami, prawda? Wiec z czym powinnismy walczyc? Z homoseksualnymi parami, czy nietolerancyjnymi, ktorzy nie maja nic lepszego do roboty, jak tylko lazic po ulicach i zatruwac ludziom zycie?
Jest sto tysiecy prawdziwych argumentow przeciwko parom homoseksualnym, z ktorymi oczywiscie sie nie zgadzam, ale maja sens, ten nie ma.

Psia Gwiazda

Dla mnie to właśnie jest argument, innych nie potrzebuję. Według założeń Boga, no dobra, Kościoła, prawdziwa rodzina to przede wszystkim kobieta i mężczyzna. Chodzi o to, że mężczyzna nie może urodzić dziecka, bo Bóg mu tego nie powierzył, to rola kobiety - tak samo wychowywanie dziecka w większej mierze do niej należy.
Piszemy, że dzieci będą krzywdzone, a przecież to nie ich wina, że akurat ich rodzice są homoseksualni.

Komatozona

A ja pisze, ze dzieci beda krzywdzone, ale nie przez swoich rodzicow, wiec nie rodzicow nalezy tu winic.
I zamilkne w tej chwili, przynajmniej na razie, bo nie wierze w boga, zadnego boga, dyskuje miedzy wierzacymi, a niewierzacymi prowadza tylko do wybitych zebow, a dzisiaj jest taki ladny wieczor...!

Satu Tähti

Ja myślę tak samo ja Gwiazdka [^^] od początku rodzina to kobieta i mężczyzna. A cóż, do urodzenia dziecka nie wystarczy sama kobieta. Potrzeba także mężczyzny. A gdy już pocznie się dziecko ma ono prawo do normalnej rodziny, do tego, by mieć ojca i matkę.

Agfa

Ja też uważam że dla dzieci to jest krzywdzące... Są homo.. no dobra... niech se będą... Ale czemu oni się ciągle do tych mediów pchają?
Ostatnio oglądałam dzień dobry tvn gdzie wpajano ludziom że powinni kupować dzieciom bajki o homoseksualnych rodzinach
Hello to chore!
Z drugiej strony media zabraniają oglądać teletubisie bo tinky whinky ma torebkę... To już jest popadanie w drugą skrajność...
Jak dla mnie homo żyjcie se jak chcecie, ale nie zmuszajcie nikogo na chama na siłę żeby was zaakceptował!


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj