Piórem Feniksa
forum stowarzyszenia młodych pisarzy
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja   ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 


Tolerancja
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Debaty na trudne tematy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat

Autor Wiadomość
Phalene




Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:44, 21 Cze 2009    Temat postu:

(Nie czytałam wszystkich odpowiedzi. )
Nie pasuje mi styl bycia niektórych gejów.
Nie odpowiada mi to, że nie można opowiedzieć kawału o Murzynach, nawet w celach czysto humorystycznych.
Nie lubię, kiedy największa Barbie w klasie nagle staje się emo, bo to jest modne.
Nie lubię lizusów.
Nie lubię ludzi tnących się różową żyletką.
Przeszkadzają mi ludzie, którzy uważają się za mądrych.
Wkurza mnie to, kiedy A. (płeć kobieca) powtarza D. (płeć męska - chyba) wszystko, co o nim mówię.
Nienawidzę uzależnionych.
Nie pasuje mi zapierniczanie co niedzielę do kościoła, żeby usłyszeć kazanie o VI przykazaniu od księdza, który zaraz po mszy jedzie do "żonki" i dziecka.
Przeszkadzają mi kobiety, które kiedyś były mężczyznami i na odwrót.
Denerwują mnie "biedne, palestyńskie dzieci", które przyjeżdżają do Polski na leczenie, a po drodze robią zdjęcia nowiutkimi aparatami fotograficznymi KODAK.
Nie rozumiem ludzi, którzy zapraszają rzeczone "biedne, palestyńskie dzieci".
Denerwują mnie ciągłe pytania, dlaczego nie mam NK/Grona?itp.
Denerwują mnie ludzie, którzy mają je tylko po to, aby szpanować ilością "przyjaciół".
Wkurzają mnie kazania dotyczące mojej osoby.
Naprawdę żal mi osób, które myślą, że są naprawdę tolerancyjne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phalene dnia Nie 20:45, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Michalina




Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:07, 21 Cze 2009    Temat postu:

No cóż... nie mogę powiedzieć, że jestem w pełni tolerancyjna, bo np. nadal nie rozumiem homoseksualistów, nie potrafię ich zaakceptować w pełni, nie wiem, może dlatego, że nigdy nie miałam z nimi bezpośredniego kontaktu. Jeżeli chodzi o kolor skóry, rany, wszyscy jesteśmy ludźmi, prawda? Nie widzę powodu, dla którego ktokolwiek miałby dyskryminować inną osobę, dlatego, ze ma odmienny od niego kolor skóry. Nie rozumiem też spojrzenia niektórych ludzi (nie wychodź za niego za mąż, on taki niski, jakie będą twoje dzieci? i mieszkania nie ma, gdzie będziecie mieszkać?!) No cóż, staram się też nie oceniać ludzi po pozorach, ale czasami jest to naprawdę trudne. Ogólnie staram się podchodzić do ludzi bez żadnych uprzedzeń, tolerować wszystkich (ale tolerancja nie równa się temu, że mam obowiązek wszystkich lubić! o nie, niektórych ludzi nie lubię po prostu za charakter, a nie za wygląd).

Padło też gdzieś tutaj stwierdzenie, że tolerancja to po prostu akceptacja osoby o całkiem skrajnych od nas poglądach, charakterze. Dla przykładu powiem, że moja przyjaciółka ma całkiem inne ode mnie spojrzenie na świat, jest też całkiem inna pod względem zachowania, a mimo to się przyjaźnimy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Martyna_K




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:25, 21 Cze 2009    Temat postu:

Phalene napisał:

Przeszkadzają mi ludzie, którzy uważają się za mądrych.


A co jeżeli ktoś ma prawo tak myśleć?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martyna_K dnia Nie 21:26, 21 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Kay
Moderator - Bluzgator



Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Znienacka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:36, 21 Cze 2009    Temat postu:

Lata mi koło dupy, czy tamten jest gejem, tranwestytą czy murzynem, czy pan Henio zza rogu je koty na kolację i czy syn pani z mięsnego nosi różowo-czarne arafatki. Leję na to wszystko ciepłym moczem dopóty, dopóki Henio, emo, metal, rastaman, skin czy inna subkultura nie wejdzie mi w drogę. Nie uznaję też podziału ludzi ze względu na kolor skóry. Jasne, mam we łbie zakodowane pewne stereotypy, widząc murzyna (Murzyna?), od razu przychodzą mi na myśl duże jaja, Chińczyka - piłeczki do ping-ponga, ale jestem otwarta na nowe znajomości i równie chętnie pogadałabym z Pigmejem co i z Hiszpanem.

Nie wiem, czy jestem tolerancyjna. Po prostu - niektórzy ludzie nie wzbudzają we mnie absolutnie żadnych emocji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Astrum




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szlak Stampede
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:01, 21 Cze 2009    Temat postu:

Ja nie jestem tolerancyjna. Ale nikim nie pogardzam, nikogo nie poniżam i nie wyśmiewam. Nie rozumiem dyskryminacji ze względu na kolor skóry, czy inne czynniki, na które nie ma się wpływu. Co innego tacy homoseksualiści. Bo nie uwierzę, że to ich prawdziwa natura, a nie chęć zaistnienia.
Rozumiem, że każdy ma prawo do wolności, dlatego się nie wtrącam. Kiedy ktoś mnie pyta, mówię, że jestem przeciw. Ale bez fanatyzmu! Sama nie lubię, gdy ktoś krytykuje mnie za to, że odstaję nieco od reszty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Beatrice




Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:28, 21 Cze 2009    Temat postu:

"Zamiast mówić o tolerancji, bądźmy tolerancyjni" - kiedyś gdzieś to przeczytałam i teraz za nic sobie nie przypomnę, gdzie.
Może nie mogę siebie nazwać tolerancyjną. I to mnie w sobie denerwuje. Nie mam zastrzeżeń co do innych kultur, religii, koloru skóry, orientacji seksualnej. Za to potrafi mnie doprowadzić do szału "przemądrzała idiotka". W takim razie jak zachowam się w innej sytuacji?
Denerwują mnie ludzie, którzy sądzą, że homoseksualizm to choroba.
Denerwuje mnie to, że byle gówno (np. kto z kim sypia) potrafi rozwalić Kościół, którego chciałabym być częścią.
Denerwuje mnie pogląd, że "asfalci są po to, aby po nich deptać" a "białymi to sobie dupę podetrzemy".
Denerwuje mnie to, że powinnam być bardziej otwarta na inne poglądy innych, ale nie potrafię być tolerancyjna wobec nietolerancji.
I to mnie zastanawia. Nie umiem uszanować kogoś innego (chociażby, hym hym, "klasowego kujona") to jakim cudem uda mi się uszanować geja, kogoś innego, z którego postawą się jeszcze nie spotkałam?
Zamiast mówić i rozmyślać nad teorią, działajmy praktycznie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Martyna_K




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 23:35, 21 Cze 2009    Temat postu:

Tak naprawdę każdego coś denerwuje i jeżeli będziemy właśnie tak patrzeć na tolerancję, to dojdziemy do wniosku, że nikt nie jest tolerancyjny, zatem jaki jest sens słowa 'tolerancja'? Moim zdaniem ludzie tolerancyjni to Ci, którzy potrafią przejść obok tych, co ich denerwują bez słowa, po prostu godząc się z tym, co tamci robią. Wyraziłam się jasno, czy nikt mnie nie rozumie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Phalene




Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:05, 22 Cze 2009    Temat postu:

Martyna_K napisał:
Tak naprawdę każdego coś denerwuje i jeżeli będziemy właśnie tak patrzeć na tolerancję, to dojdziemy do wniosku, że nikt nie jest tolerancyjny, zatem jaki jest sens słowa 'tolerancja'? Moim zdaniem ludzie tolerancyjni to Ci, którzy potrafią przejść obok tych, co ich denerwują bez słowa, po prostu godząc się z tym, co tamci robią. Wyraziłam się jasno, czy nikt mnie nie rozumie?


Godząc się? Przechodząc obok pedofila też po prostu "pogodzisz się z tym" w imię tolerancji? No tak - on tylko od czasu do czasu lubi sobie zgwałcić dziecko - przecież żyjemy w wolnym świecie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivet




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:20, 22 Cze 2009    Temat postu:

Racja, Phalene. Nie dla każdego można być tolerancyjnym...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Astrum




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 275
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szlak Stampede
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:06, 22 Cze 2009    Temat postu:

Tolerujmy tych, którzy nie wyrządzają krzywdy innym, nawet jeśli ich poglądy nam nie odpowiadają. Reagujmy, jeżeli dzieje się coś złego. Jeżeli wszystko jest w porządku, ale ktoś różni się od reszty, to chyba ma prawo do bycia "sobą"?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bulbulcia




Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Baker Street 221b
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:17, 22 Cze 2009    Temat postu:

Phalene, Ivet.
Pedofile naruszają czyjąś wolność, geje- nie. Nie można być tolerancyjnym dla kogoś, kto brutalnie narusza czyjąś strefę osobistą. Jeżeli się jest- to jest tu coś nie tak. Pedofile nie są odmieńcami, są zwyrodnialcami, to odmienne pojęcia! Nie można porównać zdeptania mrówki do Czarnobyla.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bulbulcia dnia Pon 11:23, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Ivet




Dołączył: 05 Sty 2009
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:20, 22 Cze 2009    Temat postu:

Bulbulcia napisał:
Phelene, Ivet.


Phelene? Ależ ona jest Phalene. ^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bulbulcia




Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Baker Street 221b
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 11:23, 22 Cze 2009    Temat postu:

Ojej. Źle zapamiętałam XD Cóż. PhAlene... PhAlene... A! Dobra, mam ^^

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Martyna_K




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:49, 22 Cze 2009    Temat postu:

Phalene, nie miałam na myśli pedofilów. Oni mnie nie denerwują, oni wzbudzają we mnie obrzydzenie i myślę, że nie ma mowy o tolerancji w stosunku do nich, ale czy osoba, która ich nie akceptuje zaraz musi być nietolerancyjna? I nie odpowiedziałaś na moje poprzednie pytanie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Phalene




Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:08, 22 Cze 2009    Temat postu:

Martyna_K napisał:
Phalene, nie miałam na myśli pedofilów. Oni mnie nie denerwują, oni wzbudzają we mnie obrzydzenie i myślę, że nie ma mowy o tolerancji w stosunku do nich, ale czy osoba, która ich nie akceptuje zaraz musi być nietolerancyjna? I nie odpowiedziałaś na moje poprzednie pytanie.


U innych geje itp. również mogą wzbudzać obrzydzenie. A dalszy ciąg Twojej wypowiedzi przeczy całej idei tolerancji, która polega na akceptacji. Nie można być trochę tolerancyjnym, tak samo jak nie można być trochę katolikiem, trochę mordercą czy w połowie gejem... chociaż tym ostatnim akurat można być...
A ludzi mądrych na świecie coraz mniej, chcących nosić to jakże zaszczytne miano - wprost przeciwnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Martyna_K




Dołączył: 18 Lut 2009
Posty: 576
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:00, 22 Cze 2009    Temat postu:

Phalene, czyli nie ma ludzi tolerancyjnych na tym świecie, tak uważasz? Jan Paweł II nie tolerował pedofilów, zatem nie można powiedzieć, że był tolerancyjny?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Martyna_K dnia Pon 16:01, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Phalene




Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:16, 22 Cze 2009    Temat postu:

Martyna_K napisał:
Phalene, czyli nie ma ludzi tolerancyjnych na tym świecie, tak uważasz? Jan Paweł II nie tolerował pedofilów, zatem nie można powiedzieć, że był tolerancyjny?


O to właśnie mi chodziło! Jeśli mówimy, że jesteśmy tolerancyjni - jest to bardzo ogólne stwierdzanie, które zakłada, że akceptujesz wszystko i wszystkich - wszystkie odchyły, zdziwaczenia i zaburzenia. Można być tolerancyjnym wobec gejów, lesbijek, Murzynów itp., ale dam sobie rękę uciąć, ze nie ma na świecie osoby tolerancyjnej naprawdę, bo u każdego gdzieś ta linia zostaje przekroczona - u jednego na etapie gaja, u drugiego na etapie pedofila.
A po autorytety takie jak Jan Paweł II można sięgać w rozmowie (dyskusji?) z osobą, na którą wywierają one większe wrażenie, w celu tzw. "złapania za serce", nie ze mną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Bulbulcia




Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Baker Street 221b
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:16, 22 Cze 2009    Temat postu:

"Filozof Karl Popper stwierdził w swej książce Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie, że mamy prawo odmówić tolerancji wobec nietolerancji. W końcu tolerancja ma swoje granice."

Poza tym tolerujemy odmienności, a nie przestępstwa! Phalene, nie można tolerować zbrodniarzy, a pedofile nimi są, z resztą tak, jak nekrofile. Jeżeli ktoś jest odmienny, ale innym nie robi krzywdy (oprócz tego, że zmusza ich do patrzenia na to, jak dwóch panów obłapuje się w tramwaju), to nie ma problemu. Ale pan, który molestuje małoletnią, bo nie jest jeszcze kobietą- to co innego.


EDIT: Do czego służy tolerancja?
Żeby każdy miał prawo do bycia sobą. Ale nikt nie ma prawa robić krzywdy drugiemu człowiekowi. Tolerancja jest po to, aby nie robić drugiemu krzywdy przez uprzedzenia czy stereotypy, nie po to, aby akceptować zwyrodnialców.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Bulbulcia dnia Pon 16:20, 22 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Scatty_Rikki




Dołączył: 07 Sty 2009
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:41, 22 Cze 2009    Temat postu:

,,Tolerancja - termin stosowany w socjologii, badaniach nad kulturą i religią. W sensie najbardziej ogólnym oznacza on postawę wykluczającą dyskryminację ludzi, których sposób postępowania oraz przynależność do danej grupy społecznej może podlegać dezaprobacie przez innych pozostających w większości społeczeństwa. W okresie reformacji pojęcie to było stosowane w odniesieniu do mniejszości religijnych. Obecnie termin ten obejmuje również tolerancję różnych orientacji seksualnych oraz odmiennych światopoglądów. - Wikipedia. Jeszcze inne źródła chcecie?! Więc proszę już nie zbaczać na pedofilię, którą tylko ludzie chorzy tolerują i akceptują. Ludzie, bez przesady.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Autor Wiadomość
Phalene




Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:45, 22 Cze 2009    Temat postu:

Bulbulcia napisał:
"Filozof Karl Popper stwierdził w swej książce Społeczeństwo otwarte i jego wrogowie, że mamy prawo odmówić tolerancji wobec nietolerancji. W końcu tolerancja ma swoje granice."

Poza tym tolerujemy odmienności, a nie przestępstwa! Phalene, nie można tolerować zbrodniarzy, a pedofile nimi są, z resztą tak, jak nekrofile. Jeżeli ktoś jest odmienny, ale innym nie robi krzywdy (oprócz tego, że zmusza ich do patrzenia na to, jak dwóch panów obłapuje się w tramwaju), to nie ma problemu. Ale pan, który molestuje małoletnią, bo nie jest jeszcze kobietą- to co innego.


EDIT: Do czego służy tolerancja?
Żeby każdy miał prawo do bycia sobą. Ale nikt nie ma prawa robić krzywdy drugiemu człowiekowi. Tolerancja jest po to, aby nie robić drugiemu krzywdy przez uprzedzenia czy stereotypy, nie po to, aby akceptować zwyrodnialców.


Dla każdego "zbrodniarstwo" zaczyna się gdzie indziej - dla jednych przy pedofilu, dla innych homoseksualizm jest obrazą boską i powinien być karany jak w średniowieczu.
A skoro jesteśmy w stanie odmówić tolerancji, to nie jesteśmy naprawdę tolerancyjni.

W obecnych czasach tolerancja jest głównie po to, aby wypisywać ją na bilbordach polityków i wydawać tysiące na tolerancyjną propagandę. Ludziom, którzy już są tolerancyjni pod pewnymi względami, nie są potrzebne parady, a tym, którzy czegoś nie tolerują, nie pomogą nawet setki parad ku równouprawnieniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Piórem Feniksa Strona Główna -> Debaty na trudne tematy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group | | UNTOLD Style by ArthurStyle
Regulamin