Piórem Feniksa

zmora.

FIZYKA
Rozmowa T. i W. o 'Lektorze' [film]
W: to jest komedia?
T: nie.
W: dramat??
T: nie. Film.

Koleżanka E. ściera tablicę. Nagle gąbka spada na ziemię. Szybko ją podnosi i biegnie na drugi koniec klasy, po czym gwałtownie hamuje.
E: Czemu w tej umywalce jest woda?

Pani TikTak - nuczycielka fizyki
- Oprócz małego "h" coś jeszcze masz? *oczywiście chodziło o "h" we wzorze ; D*

Nadal fizyka. Klasa niestety niezbyt cicho [zresztą jak zawsze xd] siedziała i p.prof mówi, że pod koniec lekcji pyta. Wzięła nr. 12 [bo dziś 12ego] ale stwierdziła że koleżanka była grzeczna, i jej nie wzięła po czym dodała do tego 3 [bo marzec] i mówi:
-No to nr 15 do odpowiedzi
-nr 15 ma okres
-chodź chodź
nr 15 męczy się pod tablicą, wymyśla jakieś wzory, ale nie udaje się
-no proszę pani, nie wie pani jak to jest mieć okres
p.prof. z oburzeniem:
-NIE, NIE WIEM !!
-nie wie pani? ;>
łoo^ no to się dowiedzieliśmy :D :D

Pani prof. TikTak do kolegi F.
"F, po pierwsze... to Ty masz za małego..." *chodziło, oczywiście, o miejsce na tablic, którego było za mało*

MATEMATYKA
PaniKa i jej odwieczne teksty [dodam, że sama nauczycielka jest przerażająca!]
"Weź se to w ramke i się naum!"
"Monika, ty nie rób tej kartce gry wstępnej tylko bierz się do roboty"
"Wy się zachowujecie w szkole jak w portierni: 'Siedzię'".
"Masz perwersyjną przyjemność z niepisania? Ja znam o wiele milsze formy przyjemności."
"Jesteście ciency jak Polsilver"
"Jak Bóg rozdawał rozum, to wy staliście w innej kolejce"
"Zadania nie umiesz rozwiązać a dzieci masz rodzić?!"
"Jakbyś żonę wybierał to by było szybciej"
"odmawiacie współpracy fizycznej!!"

Komunikat z głośnika (lekcja wychowawcza)
" Co to jest zatem ZŁO?"
Pani K. " i chcecie mi powiedzieć,że On chce zinterpretować to,z czym się męczą filozofi od 2000lat..."

"Każdy nosi przy sobie narzędzie gwałtu"
"Zostaw w końcu mu ten kalkulator, bo urazy do plastiku dostanie"
Lekcja prawdopodobieństwa "Osoby to obiekty rozróżnialne,tego chyba mówić nie muszę. No oprócz pewnych wyjątków...ale nie chce mieszać w to polityki"

Rozmowa pani K. z koleżanką E.:
p: Czy ty widziałaś kiedyś dwubok?
E: tak. - z przekonaniem
p: No, to proszę. Jak wygląda dwubok?
Koleżanka E. zakreśla dłonią w powietrzu niezidentyfikowaną figurę, najbardziej podobną do koła.

Ale i tak nic nie pobije hasła pani K., kiedy to tłumaczyła nam zadanie:
"Rzeka posuwa statek."

POLSKI
Pani przy omawianiu jakiegoś tam wiersza:
"..no czy mężczyźni często wsadzają sobie mlecz, jeszcze z takim długim, super ogonkiem.."

Również polski, jednak inna pani:
"Pan T. pójdzie na pierwsze piętro.. Znajdzie sprzątaczkę.. I załatwi szmatę.."

WOK, a dokładniej...
...rzecz sie dzieje na tehchnikach art. Jeden kolega zachwyca sie praca drugiego.
Uczeń- Kuba, na ten rysunek to ty wszystkie dupy bedziesz mogł wyrwać.
Na co nasza kochana Bunia rzekła :
Bunia- WOJTEK! Jak ja Ci zaraz DAM DUPY to zobaczysz...;]

jeszcze mi się przypomniało, jak przez ferie zimowe spałam u koleżanki EmoHanki : D
Chciałyśmy obejrzeć jakiś film, a tak się składało, że miałam przy sobie płytkę z kilkoma. Kochana EmoHanka pyta się mnie, o czym ten film jest [a chodziło o film 'Sleepover']. Zaczynam jej tłumaczyć, ale uciekło mi z głowy stwierdzenie "Pidżama party", więc się pytam Hanki:
- Ey, jak to się nazywa jak kilka osób śpi u jednej?
EmoHanka odpowiada mi, patrząc pobłażliwie [zupełnie jakby chciała powiedzieć: "Alaaa, jak tego możesz nie wiedzieć?]:
- Trójkąt.

^^

Edytowac posty! - Kay

BBy

<333
Rozwaliła mnie nauczycielka Matematyki xP

Nauczycielka: "Jakie potraficie wymienić archaizmy z Bogurodzicy?"
Kolega z pełną powagą: "Dziewica" xP

Kurzok

- Kuba! Nie umiesz butów wiązać? A jak dzieciom będziesz buty wiązał?
- Nie będę, będą chodzić w klapkach.

Firiel

Magda na widok równania z matmy: Ja pierdolę.
Nauczycielka: Ja też.

Agfa

pani z bioli wkurzyła się na chłopaków, bo jej przeszkadzali.
Daniel: A ja proszę pani nigdy nic nie mówię
Pani: Na temat

Martyna_K

Chemia.
Nauczycielka: Wyjmujemy karteczki, piszemy imię, nazwisko, datę.
Adam: Ale ja jestem niedysponowany *pokazuje obandażowaną dłoń*
Nauczycielka: Co? Okres masz?
Adam: No, tego to ja już nie wiem.

Informatyka w podstawówce:
Nauczycielka: Martyna, włącz ten komputer, bo on jest szybciejszy.

Christel

Alba

Rozmowa z września, wracamy po wakacjach i ktoś rzuca ogólny temat:
- Co wam się udało zrobić przez te dwa miesiące?
Kolega-sportowiec smętnym głosem odpowiada:
- Znalazłem sponsora...

Tak a propos dyskusji na trudne tematy

Kurzok

- Musze kupić alternator.
- Anty co?

Martyna_K

Rozmowa szefa z pracownikiem:
P: Dobra.
Sz: Dobra to jest zupa z bobra.
P: Jeszcze lepsza z wieprza.
Sz: Zależy jak kto wpieprza.

Ankeszu

U nas na lekcjach, jak ktoś powie "Dobra", to zaraz się mu dopowie:
- Dobra to jest koło Limanowej...
(aż się to już nudne zrobiło)

Lena.

Kiedy szłam na studia, usilnie próbowałam się od ojca dowiedzieć, gdzie w Sosnowcu znajduje się ulica, na której kiedyś był mój wydział (kiedy jeszcze uczyliśmy się w starym, zagrzybionym budynku):

J.: Tata, wiesz gdzie jest w Sosnowcu Żytnia?
T.: No jak to, w każdym monopolowym.

Rozwaliło mnie to ;>

Christel

Liz

I mnie! Świetne! ;)

Kurzok

- Szakalaka
- Nie mów tak, to brzmi demonicznie

Alba

Też stara historia. Musiałyśmy na pewnym obozie pozaklejać drzwi od łazienki plakatami. W sklepie były tylko gazety Bravopodobne, więc na szybce w kiblu miałyśmy Tokio Hotel. Koleżanka do wychowawczyni:
- Niech pani zgadnie, która z nich to dziewczyna?
- Ha! Nie nabierzecie mnie - wszystkie!

Liz

buhahaha xD

Ankeszu

Niezłe :)

Przypomniało mi daaaawne:

Nauczycielka na korytarzu do mnie i kolegi o długich włosach:
- Dziewczyny, nie bijcie się!

Satu Tähti

Moja ciocia w sklepie:

C(iocia) - Dzień dobry, ma pan parówkę?
P(an) - yyyy... no mam [uśmiech jednoznaczny]
C [do mnie] - a zapytać się jeszcze o jajka?
ja[duszę się ze śmiechu] - tak.
C - I jeszcze jajka pan ma?
P - mam! Aż 2 xD

Lena

Monoś, boskie^^


	Piórem Feniksa forum stowarzyszenia młodych pisarzy		FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Zaloguj